To już 22 lata folkloru w Telewizji Rzeszów
To już 22 lata folkloru w Telewizji Rzeszów
Było to wiosną 1992 roku. Od niespełna dwóch lat w Polsce południowo-wschodniej ukazywał się samodzielny program Telewizji Rzeszów. Czasu antenowego przybyło na tyle dużo, że można było pomyśleć o programach nie tylko informacyjnych ale i o publicystycznych, a nawet muzycznych. Przy aprobacie ówczesnego szefa rzeszowskiego Oddziału TVP, któregoś dnia wiosną tego roku, w godzinach popołudniowych, dziennikarz Telewizji Rzeszów Jerzy Dynia pojechał do wsi Dąbrowa koło Trzciany. Towarzyszyli mu operator kamery Zbigniew Słowik i jego asystent Sławomir Stanio. W tej właśnie wsi przed laty mieszkał nie żyjący już wtedy skrzypek Władysław Łoboda. Kapela Władysława Łobody była sławna dzięki wielu audycjom w Rozgłośni Polskiego Radia w Rzeszowie. W 1992 roku Władysław Łoboda już nie żył, natomiast Jerzy Dynia, który poznał go w czasie pracy w Redakcji Muzycznej Rozgłośni Polskiego Radia w Rzeszowie, postanowił zobaczyć co w tej wsi pozostało z tradycji ludowego muzykowania . Wyjazd był owocny. Spotkał się z kapelą, której kierownikiem był trębacz Ludwik Czachor. Wraz z nim grali skrzypkowie Stefan Franczyk i Edward Przywara, sekundzista Krzysztof Ignas oraz kontrabasista Józef Czech. Niektórzy z nich – niestety – już nie żyją. Natomiast w grupie śpiewaczej występowały bardzo młode wówczas : Iwona Bąk, Ewa Czachor, Marzena Długosz, Małgorzata Fularz i Marta Pająk. Nagranych wówczas zostało 5 utworów. W środę, 17 czerwca 1992 roku, ukazał się pierwszy program, który zapoczątkował cykl prezentujący folklor w Telewizji Rzeszów.
Początkowo programy te miały mieć tytuł Z KAMERĄ i MIKROFONEM PRZEZ RZESZOWSKĄ WIEŚ. Miały nawiązywać do jego audycji folklorystycznych, które nagrywał w latach 70’ i 80’ w Radiu Rzeszów. Uczennica rzeszowskiego Państwowego Liceum Plastycznego Anka Pieronik opracowała oryginalną planszę. Dziś trudno już dojść do tego jak doszło do zmiany tytułu na SPOTKANIE Z FOLKLOREM. W jednym z pierwszych programów tego nowego cyklu telewizyjnego wystąpiła zaliczana do najsłynniejszych na Podkarpaciu krośnieńska kapela STACHY.
Do udziału w jednym z następnych programów Jerzy Dynia zaprosił działającą przy Fabryce Obuwia Sportowego w Krośnie Kapelę JACOKI. W plenerach malowniczych ruin zamku w Odrzykoniu nagrana została wówczas na okarynie przez kierownika kapeli Leopolda Guzika melodia, która stała się sygnałem Spotkań z folklorem. Podczas tej sesji nagraniowej utrwalona również została na taśmie magnetowidowej piosenka o kukułeczce. Propozycję jej nagrania autor programu przyjął bez entuzjazmu, uważając ją za mało ludową, wywodzącą się raczej z grupy piosenek towarzyskich. Jak wspomina po latach, okazało się, że tak do końca nie miał racji. Kukułeczka stała się w przyszłości jednym z hitów rzeszowskich koncertów życzeń.
Była jeszcze jedna piosenka, która zdobyła sobie wśród telewidzów szczególną popularność : „Spod kamienia woda tryska...” Śpiewała ją solistka Kapeli Piotra Przybosia z Bukowska k/ Sanoka.
Po krośnieńskich kapelach Jacoki, Stachy, Swaty, Kamraty Pogórzanie, przyszła kolej na kapele z pogranicza podregionów rzeszowskiego, przeworskiego, lasowiackiego. Furorę robił Władysław Pogoda skrzypek i śpiewak ludowy z kolbuszowskiej kapeli. Jedna z jego najpopularniejszych piosenek zaczynała się od słów „Wara chłopcy wara , od mojej kochanki, bo się napijecie czerwonej maślanki„. Chodziło oczywiście o groźbę rozbicia nosa konkurentom „smalącym cholewki” do dziewczyny .
Na początku nowego stulecia, poczynając od roku 2000 w swoich programach Jerzy Dynia gościł kapele z okolic Dynowa. Występowali: Bachórzanie, Ostrzewianie, Przysietniczanie, Dynowianie oraz Lubeniaki, Jany z Niebylca i Kapela Wójta Tycznera z Tyczyna. Na początku obecnego stulecia doszło do nagrań kapeli rodzinnej PUDEŁKÓW ze śpiewaczką i sekundzistką Elzbietą Siry, Kapeli z Gniewczyny Trynieckiej, w której śpiewała Zofia Sokół kapeli rodzinnej Zagrodzianie z Łąki oraz kapeli Widelanie z Widełki. Sporo miejsca w swych programach poświęcał najstarszym ludowym skrzypkom. Henryk Kretowicz, Jan Jakielaszek , Stanisław Wyżykowski, Jan Marzec, Jan Cebula, Jan Marek, Albina Kuraś - mogli wystąpić dzięki nagraniom dokonanym podczas organizowanych w Nowej Sarzynie konkursów nazywanych MAJDANÓWKĄ. Z kamerą bywał też w rzeszowskim WDK podczas grudniowych Spotkań cymbalistów. Władysław Chochołek, Edward Markocki, czy grający na cymbałach przedstawiciele młodszego pokolenia występowali w Telewizji Rzeszów wielokrotnie.
Działają na Podkarpaciu także zespoły pieśni i tańca prezentujące na scenach folklor opracowany artystycznie. Wiele satysfakcji sprawiały Jerzemu Dyni spotkania z Bandoską, Połoninami, Resovią Saltans, sędziszowskimi Rochami, a ostatnio z Lasowiakami ze Stalowej Woli i odradzającymi się Rzeszowiakami z Mielca.
Prezentował również zwyczaje i obrzędy. Są w województwie podkarpackim zespoły specjalizujące się w opracowywaniu na scenę tej dziedziny życia dawnej rzeszowskiej wsi. Prezentowali je na ekranach telewizorów Lipiniacy z Lipinek, Graboszczanie z Grabownicy Starzeńskiej, Straszydlanie ze Starszydla, Górniacy z Kolbuszowej Gornej, Mazurzanie z Mazurów, Lubatowianie z Lubatowej, FOLUSZ z Giedlarowej.
Osobny rozdział stanowi prezentowanie w programach telewizyjnych dzieci i młodzieży występujących w zespołach folklorystycznych. Telewidzowie mogli zobaczyć zespół Domu Kultury ARKA w Zarzeczu k/Niska, młodzieżowe kapele ludowe OLSZA z Trzciany, HOP-SIUP z Albigowej, LESIANIE z Kupna, MŁODA HARTA z Harty k/Dynowa.
Jerzy Dynia wyjeżdżał kilkakrotnie za granicę nie tylko jako realizator programów ale też jako kamerzysta. Powstały w ten sposób relacje z koncertów na festiwalach folklorystycznych zespołu Rochy z Sędziszowa Młp we Włoszech i na Litwie, również na Litwie Bandoski, a także Zespołu TRADYCJA z MDK w Rzeszowie w Budapeszcie i na Międzynarodowym Festiwalu Folkloru Młodych w Charkowie.
Uzbierało się tych programów w Archiwum Telewizji Rzeszów sporo. Kto wie czy nie ponad 700. Z Jerzym Dynią pracowało na planie zdjęciowym kilku operatorów kamer Telewizji Rzeszów. Sporo utrwalił na taśmie magnetowidowej Zbigniew Słowik. Pracowali również Lucjan Góźdź, Paweł Teichman, Dariusz Jadach, Sławomir Stanio, Jan Grudysz, a wszyscy wspierani przez Ryszarda Filipowicza, Daniela Marciniaka, Jacka Bernaczka, Tomasza Lewandowskiego. Od pewnego czasu do tego grona dołączył Krzysztof Rączka przed którego kamerą, od kwietnia 2001 roku zapowiadane były programy z nowego cyklu MAPA FOLKLORU PODKARPACIA. W tym cyklu prezentowane były materiały pochodzące z lat ubiegłych. Opracowywali te programy na stanowiskach montażowych Józef Sowiźrał, Marek Kołton, Paweł Nycz, Grzegorz Gurgul. Jak widać grono współpracowników było stosunkowo duże, ale taka jest specyfika telewizji .
Każdy człowiek, który coś tworzy, oczekuje aprobaty i autor spotyka się z nią ze strony telewidzów bardzo często. Mimo, że sytuacja w polskim ruchu amatorskim jest bardzo trudna, zespoły ludowe nadal grają, śpiewają i tańczą, z myślą o zachowaniu od zapomnienia rodzimej tradycji, polskiej kultury.
Jerzy Dynia
Za propagowanie folkloru i jego dokumentację w Radiu Rzeszów, a następnie w Telewizji Rzeszów Jerzy Dynia otrzymał kilka odznaczeń państwowych. Został również uhonorowany m.in. medalem im. Franciszka Kotuli oraz dwukrotnie nagrodą I i II stopnia jego imienia. Jest laureatem nagród Marszałka województwa Podkarpackiego oraz Miasta Rzeszowa za działalność w dziedzinie kultury. We wrześniu 2005 roku otrzymał najważniejszą w Polsce dla folklorystów, prestiżową nagrodę im. Oskara Kolberga. W maju 2009r za propagowanie ludowej kultury w Telewizji Polskiej otrzymał Srebrny Krzyż GLORIA ARTIS. Od roku 1985 jest członkiem grupy ekspertów ds. muzycznego folkloru Międzynarodowego Stowarzyszenia Organizatorów Festiwali Folklorystycznych C.I.O.F.F. Od kilku lat prowadzi wykłady n/t polskiego folkloru na letnich kursach organizowanych dla Polonii przez Oddział Wspólnoty Polskiej w Rzeszowie, a także w Studium Podyplomowym dla choreografów w Uniwersytecie Rzeszowskim. Od roku akademickiego 2008/2009 był przez 4 lata wykładowcą na Wydziale Teatru Tańca w Bytomiu będącej Filią PWST w Krakowie. Młodym tancerzom przekazywał wiedzę na temat polskiej muzyki ludowej.
W 2012 roku współpracował z rzeszowską choreografką Alicją Haszczak przy reedycji książki n/t ludowych tańców z okolic Rzeszowa, opracowując nuty 170 utworów tańców i przyśpiewek. Obecnie pracuje nad książką, w której znajdzie się ponad 200 melodii instrumentalnych z repertuaru kapel ludowych woj. podkarpackiego. Jest felietonistą rzeszowskich miesięczników społeczno-kulturalnych ECHO RZESZOWA i NASZ DOM RZESZÓW. W 2012 roku opracował dla Towarzystwa Miłośników Rzeszowa zbiorek piosenek o Rzeszowie, które jesienią 2013 zostały nagrane na płytę CD w Studiu Radia Rzeszów przez wokalistów związanych z Klubem 21 Brygady Podhalańczyków.
W 2006 roku powrócił do czynnego muzykowania i prowadzi w Rzeszowie koncertujący zespół jazzu tradycyjnego OLD RZECH JAZZ BAND.
W roku 2012 Telewizji Rzeszów przyznana została prestiżowa nagroda im. Oskara Kolberga za promowanie i dokumentowanie folkloru w cyklicznym programie SPOTKANIE Z FOLKOREM.
Emilia Jakubiec-Lis
Fot. 1. Kapela SWATY - od lewej:
skrzypce – Bolesław Pudłowski
skrzypce – Zygmunt Woytoń
klarnet – Józef Pudłowski
cymbały – Stanisław Zajdel
akordeon – Stanisław Ingot
altówka – Tadeusz Szarek
śpiew – Irena Reczkowska
fot. 2. Kapela STACHY, 1967 - skład:
Klarnet – Stanisław Mrozek
Bronisława Mastyk
Stanisław Guzik
Cymbały – Jan Szajna
Skrzypce – Stanisław Wyrzykowski
II skrzypce – Stanisław Guzik (Szymunik)
Altówka - Józef Wojnar (I sekundzista)
Kontrabas – Jan Wilusz