Motywy religijne w symbolice instrumentów muzycznych
W okresie średniowiecza znajomość zasad symboliki warunkowała poprawne rozumienie przekazu tekstowego i zawartej w nim myśli. Szczególnie bogata symbolika związana była ze światem zwierząt i roślin, których bujne zwoje w marginaliach ksiąg modlitewnych wplatały się w tekst. Skodyfikowany język znaków na przestrzeni wieków ulegał zmianom zyskując niejednokrotnie dwojakie, bądź odmienne znaczenie. I tak np. w początkowym okresie średniowiecza symbolika małpy kojarzona była z postacią szatana lub człowieka grzesznego, w okresie schyłkowym tego okresu zyskała rolę symbolu żądzy i duchowej marności. Jeleń zaś symbolizował Chrystusa, lew szatana pragnącego przejąć we władanie duszę ludzką, ptak duszę ludzką itd.
Ta sama zasada obejmowała symbolikę instrumentów muzycznych, które w zależności od osoby użytkownika posiadały symbolikę dodatnią bądź ujemną. Z upływem czasu ich ideowa wymowa także ulega przeobrażeniom, np. małpa muzykująca na fideli z symboliki głupca zmienia się w niefrasobliwego trefnisia. Tę symboliczną obrazowość ujętą w ramy plastyczne dopełniały rozliczne teorie, których znajomość gwarantowała poprawną interpretację tekstu.
Twórczość okresu średniowiecza niemal w zupełności podporządkowana była potrzebom kościoła. Dotyczyło to także muzyki. W IV wieku z kościołów zostały całkowicie usunięte instrumenty muzyczne, które zgodnie z ówczesnym rozumowaniem były ucieleśnieniem złej muzyki. W kosciołach dopuszczona była jedynie muzyka wokalna jednogłosowa wykonywana przez mężczyzn, która skodyfikowana przez Grzegorza Wielkiego w postaci antyfonarza upowszechniona została pod nazwą chorału gregoriańskiego.
Wprowadzenie tematyki muzycznej (w szczególności instrumentów) do sztuk plastycznych miało za zadanie wzmocnienie przekazu płynącego z przedstawienia.
Bardzo ciekawą teorię dot. symboliki instrumentów zawdzięczamy św. Augustynowi, zgodnie z którą bęben, który wykonany jest ze skóry, symbolizuje ludzkie ciało oraz jego uczynki. Jest on także symbolem ukrzyżowania, bowiem skóra naciągnięta jest na nim jak ciało na krzyżu. Podobną symbolikę posiada harfa i cytra. Tu symbolikę ciała pełnią naciągnięte struny, korpus instrumentu wykonany z drewna symbolizuje krzyż Chrystusa. Interpretację znaczenia symboliki harfy i cytry również znajdujemy w Psalmie (81,3), który wyjaśnia, że harfa swą rezonującą cześć posiada w górnych partiach, cytra zaś w dolnej, dlatego należy uznać, że jedna pochodzi z nieba, a druga z ziemi, podobnie jak byt niebiański i ziemski.
Symbolika bębna i harfy odnosi się także do uczynków względem bliźnich, ponieważ dźwięki w obu instrumentach wydobywa się przy użyciu palców, zdaniem św. Augustyna zachodzi tu duża analogia. Cymbały, to kolejny instrument strunowy z którego wydobycie dźwięków wymaga zetknięcia ze sobą dwóch części (elementów), dlatego zdaniem świętego Augustyna sens wychwalania Boga przy użyciu cymbałów jest skuteczny wówczas, gdy gra następuje poprzez zachęcenie ze strony bliźniego, a nie z własnej potrzeby. Dźwięk rogu oznacza wezwanie do nowego życia w duchu nauki Chrystusa. Śpiew natomiast symbolizuje dobra duchowe.
Tertulian, łaciński teolog przełomu II i III wieku, założyciel funkcjonującej jeszcze w V wieku sekty tertulianistów mających niewątpliwy wpływ na poglądy św. Augustyna, zafascynowany doskonałością i potęgą greckich organów hydraulicznych, porównał działanie ich mechanizmu do działania Ducha Świętego. Uważał, że skoro ludzki geniusz potrafił połączyć ze sobą dwa żywioły – wodę i powietrze i wykorzystać je przy użyciu ludzkich rąk do wydobycia dźwięku – ducha innego żywiołu, to w analogiczny sposób można powiedzieć, że Bóg na swoim organie wydobywa za pośrednictwem rąk dźwięki duchowej wzniosłości człowieka.
Emilia Jakubiec-Lis
Poniżej fragmenty ekspozycji czasowej „Barwy i Nastroje. Muzyka w malarstwie polskim” prezentowanej w naszym Muzeum.
Wystawę można będzie oglądać do połowy maja 2016 roku.
Zapraszamy